#5

Aleksandra Schmidt 0 Comments

  Jesień  nie należy do moich najlepszych okresów w roku. Ta pora nie wpływa zbyt dobrze na moje samopoczucie. To czas ciągłych przeziębień, wczesnych zachodów słońca i przemoczonych butów. Jednak za każdym razem staram się dostrzegać w niej coś miłego, wyjątkowego. Do moich jesiennych ulubieńców należą przede wszystkim: para ciepłych skarpet, zielona herbata  z cytryną, kominek yankee candle i kolorowanki, które pokochali ostatnio wszyscy.



Witamina C wspomaga odporność organizmu i między innymi dlatego moja babcia zrobiła zapas cytrusów na najbliższe kilka miesięcy. Swoją drogą, grejpfruty są pyszne!



Kominek, bez którego nie wyobrażam sobie wieczorów. Wystarczy zdecydować się na zapach (co w moim przypadku jest chyba najtrudniejszą czynnością), zakupić wosk i cieszyć się nim!





 Kolorowanki dla ''dorosłych'' również skradły moje serduszko. Jest to idealny sposób na odstresowanie się, a przy okazji poprawienie zdolności manualnych i koncentracji. Super sprawa, naprawdę polecam! 

0 komentarze: